Przedstawiam blejtram, o którym wspomniała w poprzednim wpisie.
Wykonałam go na świetnych warsztatach u Doroty Kopeć.
Uwielbiam jeździć na warsztaty. Niestety mieszkam w miejscu gdzie nie mam możliwości zbyt często w nich uczestniczyć. No ale lepsze to niż nic.
Tak, wiem, spore mam zaległości na blogu. Ale otrzymałam kopniaka i już wracam :-)
Dziękuję :-)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Widać, że byłaś pilną uczennicą, efekt piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Muszę jeszcze duuuużo popracować ale to przyjemna praca 😀
UsuńŚwietny jest, najlepsze, że jest w nim też Twój ślad, a nie kalka w kalkę powarsztatowość ;) świetne te kwiatki w tle. Rób częściej takie prace :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń