Nie ukrywam, że trochę czekałam na moment kiedy spakuję świąteczne papiery, dodatki i wszystko co związane ze świątecznym rękodziełem, pozamiatam zewsząd brokat i śnieg i w końcu wykonam coś nieświątecznego.
Zaraz po kiermaszu świątecznym spakowałam wszystko i zaniosłam do piwnicy.
Na pierwszy rzut poszedł exploding box na pamiątkę Chrztu Świętego Michałka.
Marzył mi się box z przezroczystym wieczkiem. Zrobiłam więc wieczko z shakerem.
Jakby tego było mało na dwóch wewnętrznych ściankach powstały również shakery.
Ponieważ jako bazę wykorzystałam exploding box z kieszonkami, powstały dwie kieszonki, jedna na życzenia a druga na pieniądze.
Pracę zgłaszam na wyzwanie
Miszmasz papierowy.
Pozdrawiam serdecznie.
Super te shekery. Bardzo fajny boks.
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Wieczko obłędne, uwielbiam takie shakery, a Twój jest dwustronny!
OdpowiedzUsuńPiękny, elegancki i pomysłowy box.
OdpowiedzUsuńŚliczny box, życzę spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie ❤️
UsuńŚwietny pomysł z tym przeźroczystym wieczkiem, cudo!
OdpowiedzUsuńPiękny box :) Celinki i błękitny pyłek ślicznie zdobią całość, bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper! Dziękujemy za udział w wyzwaniu "Miszmasz papierowy".
OdpowiedzUsuńŚliczny, pełny uroku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w miszmaszowym wyzwaniu ❤️