Muszę się jeszcze pochwalić. Mimo wielu przeciwności, miałam okazję uczestniczyć w warsztatach prowadzonych przez Agnieszkę Cebulę w Rzeszowie. Tematem warsztatów były kwiatki z foamiranu. Jestem zachwycona całością, talentem prowadzącej i wszystkich uczestniczek, efektem końcowym naszych zmagań z trudną do "ukręcenia" pianką oraz tym, że nawet moje kwiatki mnie zachwyciły. Zakochałam się w tym materiale. Wykonanie tych kwiatów wymaga czasu, bólu dłoni, cierpliwości, sprawnego żelazka ... ale warto.
Takie cudne kwiatuszki mi wyszły.
Oczywiście po powrocie do domu wpadłam w wir skręcania kwiatków. A oto efekt :
Już się nie mogę doczekać kiedy je wykorzystam do swoich prac.
Dobrej nocy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz