piątek, 29 stycznia 2021

Kartka urodzinowa.

 Miała to być skromna, prosta kartka urodzinowa dla dziewczynki, która gra na pianinie i nie lubi różu. 

No i wyszło chyba znowu nie tak prosto. No clean&simple to nie jest moja mocna strona, ale zamierzam w tym roku popracować nad tym.

W mini książeczce z nutami są strony z miejscem gdzie wszyscy członkowie rodziny będą mogli się osobiście podpisać. Na pamiątkę.

Nad zdjęciami pracowaliśmy rodzinnie: ja, mąż i najstarszy syn.












Kartkę zgłaszam na wyzwanie:

1. Zielone koty - To, co najlepsze.


2. Klub twórczych mam - Pomaluj mój świat.


Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy tutaj czasem zaglądają. Pozostawiacie po sobie tak budujące komentarze, że aż chce się tworzyć. Nawet jeśli weny brak to praca idzie dużo lepiej. 

Dziękuję Wam, że jesteście.

piątek, 22 stycznia 2021

Anioł.

 Anioły, aniołki, aniołeczki - kocham bardzo. 

Praca przy aniołach wykonywanych metodą utwardzania nie jest łatwa i szybka. Ale efekty zachwycają. Dopieszczanie każdego szczegółu jest cudowne. Wiem, że przede mną jest ogrom nauki, ale jestem na to gotowa.

Zdjęcia wykonała moja siostra








Dziękuję wszystkim za odwiedziny na moim blogu i cudowne komentarze. 

Pozdrawiam serdecznie


niedziela, 17 stycznia 2021

Ramka na zdjęcie.

 Natchnięta wyzwaniem w Zielonych Kotach "To, co najlepsze" przerobiłam ramkę na zdjęcie w kształcie koła. Prosta ramka zyskała drugie życie, kwiatowe życie. Temat wyzwania i ta ramka skojarzyły mi się z babcią, dziadkiem, rodziną, wspomnieniami... A że za chwilę Dzień babci i dziadka to powstała ramka na zdjęcie np. wnuków. 

Ramkę zakupiłam w sklepie ze starociami, chociaż żaden z niej staroć. 









Pracę zgłaszam na wyzwanie:

1 Zielone koty - To, co najlepsze.



2. Pasjonata Sklep (babcia, dziadek, wnuki, ramka, kwiaty).




sobota, 16 stycznia 2021

Segregator na papiery scrapowe.

 Na grupie Mixed Media Art u Karoliny Bukowskiej tworzyłyśmy takie oto segregatory. Idealnie pasują na papiery scrapbookingowe w rozmiarze 30 x 30. 

Właściwie robiłyśmy 1 sztukę, ale mi idealnie wpasowały się 4.

Pierwszy mój efekt rdzy.









Pozdrawiam serdecznie.

wtorek, 22 grudnia 2020

Box z shakerami.

 Nie ukrywam, że trochę czekałam na moment kiedy spakuję świąteczne papiery, dodatki i wszystko co związane ze świątecznym rękodziełem, pozamiatam zewsząd brokat i śnieg i w końcu wykonam coś nieświątecznego.

Zaraz po kiermaszu świątecznym spakowałam wszystko i zaniosłam do piwnicy. 

Na pierwszy rzut poszedł exploding box na pamiątkę Chrztu Świętego Michałka. 

Marzył mi się box z przezroczystym wieczkiem. Zrobiłam więc wieczko z shakerem. 

Jakby tego było mało na dwóch wewnętrznych ściankach powstały również shakery. 

Ponieważ jako bazę wykorzystałam exploding box z kieszonkami, powstały dwie kieszonki, jedna na życzenia a druga na pieniądze.
















Pracę zgłaszam na wyzwanie

Miszmasz papierowy.




Pozdrawiam serdecznie.