Gdzieś tam w szaleństwie zakładkowym powstały kartki ślubne.
Jedna delikatna, prosta, tradycyjna...
Coraz bardziej podoba mi się wykorzystywanie wyciętych elementów (kwiatków, liści, motyli itp.).
Druga kartka jest bogatsza, z mnóstwem kwiatków i piękną grafiką od small wingels shop.
I może trudno w to uwierzyć ale obie kartki są dla tej samej pary nowożeńców.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe komentarze.
ScraPinki
Wspaniałe karteczki :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace:) Serduszko cudne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki 😍
OdpowiedzUsuńŚliczne. Te wycinane elementy czasami znacznie ułatwiają pracę, zwłaszcza dobór odpowiednich dodatków do papierów. :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńObie śliczne, ale pierwsza mnie zachwyciła L(
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki.
OdpowiedzUsuńPierwsza podoba mi się bardzo z tym zaskakującym motywem serca.
Obie kartki są piękne, szczególnie jednak urzekła mnie ta z konwaliami <3
OdpowiedzUsuńPiekne.
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki :) Ja też lubię elementy do wycinania :)
OdpowiedzUsuń