Art Journal - to kolejna praca wykonana w ramach Alchemii Świąt u Karoliny Bukowskiej.
To jest mój pierwszy art journal. Hm... nie do końca jestem z niego zadowolona, ale po części wiem co zrobić inaczej przy następnej tego typu pracy. Na pewno leży kompozycja...
#alchemiaświąt
Alchemia Świąt z Karoliną Bukowską.
Pozdrawiam
Ekstra strona. Ja jeszcze nie robiłam Art Journal
OdpowiedzUsuńTeż jeszcze nie robiłam Art Journal, może się skuszę i spróbuję...
OdpowiedzUsuńPodziwiam umiejętność robienia wpisów do art-jurnala.
OdpowiedzUsuńTwój jes ciekawy i wcale nie wygląda, że to pierwszy.
A mnie się podoba Twój wpis. :) Art journal to emocje, nie kompozycja. :) A jaki art journal robiłyście? Pokaż!
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz, to jest całkiem nieźle! Tylko ty tak naprawdę wiesz, co jest nie tak. :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonany wpis ja niestety nie potrafię tak pięknie tworzyć :)
OdpowiedzUsuńCudny art journals!
OdpowiedzUsuńszaleństewo medialne. Nabrałąm ochoty na journalowanie.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, zwłaszcza te przenikanie kolorów i zastosowanie drobiazgów :) Nie tworzyłam jeszcze art journalu, jakoś nie czuje potrzeby, ale może kiedyś... Jak na pierwszy raz, myślę, że wyszło Ci super :)
OdpowiedzUsuńWspaniały i ciekawy wpis! Super efekt!
OdpowiedzUsuń